|
SK Grand-Champion "Bo pragniemy tylko NAJLEPSZYCH" |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Arandzia
Administrator
Dołączył: 12 Lip 2007
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 21:34, 16 Lip 2007 Temat postu: *Wickey-klacz(skoki, hodowla) |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
imię:*Wickey
pseudo stajenne:Wiki
rasa:xo
płeć:klacz
wiek:6 lat
matka:NN
ojciec:NN
~charakter
W STAJNI:ładnie się zachwouje.Czasem tam podszczypnie stajennych, ale to tylko po to, by zwrócic na siebie uwagę.
OGÓLNIE:Świetna klaczka skokowa. Startuje w konkursach kl. LL i L dokładności z rozgrywką lub bez. W parkurach dokładna, odważna i bardzo skrętna. W każdym miejscu trasy można ją obrócić w miejscu lub gwałtownie skręcić. Miękka w pysku i delikatna na pomoce. Potrzebuje doświadczonego jeźdzca, który odpowiednio pokieruje jej możliwościami, ale także i junior świetnie sobie z nią poradzi. Chętna do pracy, bezporblemowa. POSIADA WIELKIE SERCE DO SKOKÓW.
NA ZAWODACH: Skupiona, rytmicznie galopująca, skrętna, miękka, ustawiona na pomocach, dokładna. Za bardzo kocha skakać, żeby wyłamywać czy stawać.Zawsze stara się podnosić wysoko nogi w fazie skoku.
Hodowla:Misiaczka
Wł.Arandzia;**
~Papiery
[link widoczny dla zalogowanych]
~Osiągnięcia
*1 wyróżnienie w konkursie na naj naj klacz Gold Pegas
*Najlepsza technika skoku na [link widoczny dla zalogowanych]
*II miejsce w zawodach kl. LL na [link widoczny dla zalogowanych]
*I miejsce na championacie sportowców na [link widoczny dla zalogowanych]
*II miejsce na naj skokowca na [link widoczny dla zalogowanych]
*III miejsce w championacie sportowców kat. Skokowce na [link widoczny dla zalogowanych]
*II miejsce w skokach kl.L na [link widoczny dla zalogowanych]
~Nagrody
*100 h
*3 000 h
*30 000 h
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Arandzia dnia Pią 18:16, 04 Sty 2008, w całości zmieniany 8 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Arandzia
Administrator
Dołączył: 12 Lip 2007
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:20, 24 Lip 2007 Temat postu: 24.07.07 r.-----TRENING SKOKOWY |
|
|
Miejsce treningu: Hala
Poziom trudności: skoki kl. LL na czas
Parkur:
1.okser-lądowanie na lewo
2.(A,B)szereg(stacionata, okser) na jedną foule-lądowanie na prawo
3.okser-linia na 8 foule
4stacionata-lądowanie na lewo
5.stacionata z rowem-lądowanie na prawo
6.triplebare-lądowanie na prawo
7.stacionata z desek-lądowanie na prawo
8.okser-lądownie na lewo
9.okser z płotkiem-meta
OPIS: Zgłosiłam Wiki do zawodów klasy LL na czas u PAULI. Posanowiłam więc potrenować troszkę moją kochaną klacz.
Weszłam do stajni. Poczyściłam ją trochę i wyprowadziłam przed boks. Tsam wyczyściłam jej kopytka i nałozyłam siodełko. Na nogi włożyłam ochraniacze i kaloszki na przód. Cmoknęłam tylko i razem pomaszerowałyśmy na halę. Tam wsiadłam na nią i stępowałam około 10 minut. Zaczęłam od kłusa na luźnej wodzy. W prawo pare kółkek i w lewo kilka. Następnie podciągnięcie popręgu i pozbieranie konika w stępnie. Bardzo ładnie żuła wędzidełko, więc zaczęłam kłus na kopntakcie. Wkrótce potem wolty i wężyki. Następnie łopatki i zady w dwie strony i zagalopowania. W galopie zmiany nogi po ósemce i z kłusa krzyżaka. Dwa razy to skoczyłam i dwa razy z galopu. Następnie małą stacionatkę dwa razy. Potem większą, 80 cm i okserka o tej samej wysokości. Był ustawiony szereg gimnastyczny złożony z dwóch krzyżaków, stacionatki i większego oksera (90 cm) więc skoczyłam dwa razy. Teraz przyszedł czas na cały parkur. Spokojnym, rytmicznym galopem do pierwszego okserka. Szybkie wycofanie po i mocnym skrótem na szereg.Hop foula i Hop. Gwałtowny skręt i na stacionatkę. Teraz niemalże obrót w miejscu i na rowek. Bardzo wysoko się wybiła, respektując ten niebieski plastik pod spodem przeszkody(znaczy rów) Następny był triplebar. W zakręcie popatrzyła się uważnie i dzielnie mknęła do przodu.Wysoko podniosła nóżki i rozciągnęła się. Po triplebarku więc mocne wycofanie i podstawienie zadu. Deski deliktanie trzymały się stojaka, tak więc lekkie puknięcie powodowało zrzutkę. Jednak moja odważna Wickey nie zrzuciła i odpowiednio szybkim tempem najechała na przeszkodę.Przedostatni okser i okserek z płotkiem. Na metę popędziłyśmy i bez zbędnych skrupułów szczęśliwie skoczyłyśmy tego okserka. Postępowałam 20 minut i wróciłam do stajni. Wyczyściłam ją i dałam kolację.
PODSUMOWANIE:Konik świetnie sobie poradził. Jak zwykle włożył w te skoki wiele serca. Przejechałyśmy ten parkur bardzo szybko, jednocześnie bardzo dokładnie i uważnie. Ani razu nie puknęła w drąga i respektowała odpowiednio przeszkoy. W powietrzu można było zobaczyć jak podnosi nóżki. Bardzo się dziś postarała.
Czas przejazdu: 31,3!!!!!!!!!(norma czasu:50 s)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arandzia
Administrator
Dołączył: 12 Lip 2007
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 22:24, 25 Lip 2007 Temat postu: 25.07.07 r.-----JAZDA ZWYKŁA |
|
|
Miejsce treningu: padok do jazdy
Poziom trudności: zwykła jazda ujeżdżeniowa
OPIS: Wczoraj skakałyśmy , więc dzisiaj czas tylko na jazdę ujeżdżeniową. Osiodłałam i wyczyściłam Wickey. Poszyłyśmy na padok do jazdy. Najpierw 10 minutek stępa i zaczynamy kłus na luźnej wodzy. Już teraz zaczęła ślicznie żuć wędzidełko, a przecież jeszcze nic od niej nie wymagałam. Po paru kółkach w dwie strony zaczęłam zbierać moją kochaniutką klaczkę. Chwilka stępa w zebraniu, podstawienie zadka i wężyki oraz wolty w kłusie. Najechałam na leżące drążki. Bardzo ładnie je przeszła. Tak jeszcze ze cztery razy i zaczęłam jeździć po kawaletkach. Były bardzo długie. Za pierwym razem lekko puknęła w 4 drąg(było ich 9), bo jej chyba puściłam troszkę wodze. Tak więc zatrzymałam ją po drążkach. Schyliłam się, żeby zobaczyć czy dobrze stoi. Srała pieknie. Wszystkie cztery nózki obok siebie. Następpnym razem kawaletki idealnie. Teraz czas na zagalopowania. Ładnie podstawiła się aż ziemia się trzęsła Wolty w galopie w obie strony, na drążku zmiana nóżki. Ślicznie. Teraz wężyk i ósemka ze zmianą. Także pięknie. Drążki leżące z galopu. I teraz kawaletki z galopu. Pięknie. Przeszłam więc do kłusa i jeszcze raz drążki z kłusa. Puściłam jej wodze żeby się rozkłusowała. Bardzo ładnie. 20 minut stępika i do stajni.
Podsumowanie: Bardzo utalentowana klaczka. Z główką chodzi idealnie. Żadnego powieszenia się na wodzy, ciągnięcia... Nic. Przyjemnie było sobie na niej pojeździć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arandzia
Administrator
Dołączył: 12 Lip 2007
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 20:06, 29 Lip 2007 Temat postu: 29.07.07r.-----TRENING SPORTOWY |
|
|
Miejsce treningu: Hipodrom (mały i duży)
Poziom trudności: skoki kl. LL na czas
Parkur:
1.okser szary z gwiazdkami-lądowanie na prawo
2.stacionatka z rowem biała-linia
3.okser pomarańczowy-linia-lądowanie na prawo
4.(A, B)stacionatka i okser żółte-jedna foula-lądowanie na lewo
5.stacionatka pomarańczowa-lądowanie na lewo
6.triplebarek szaro-czarny-lądowanie na prawo
7.(A)stacionatka czerwono-biała-szereg-dwie foule
7.(B)okser czerono biały-równocześnie pierwszy człon lini-5 foule
8.murek zielono-czarny-meta
OPIS:To będzie generalne przygotowanie przed startem. Spróbujemy stworzyć sytacje na rozprężalni przed startem. Na trening przyechało jeszcze 8 koleżanek z końmi i zaczynając na mniejszym hipodromie kłus rozpoczęłam ten trening. Szybkie zagalopowanie, zmiana nóżki dwa razy. Wickey była zdziwiona taką ilością koników skaczących jej przed nosem. Nie przywiozywała do tego jednak aż takiej wagi i dalej przemawiał przez nią spokój i skupienie jednocześnie. Skoczyłyśmy krzyżaka , póżńiej stacionatkę trzy razy i okserek. Ładnie szła. Stukot drągów, spłoszenia innych koni, stres i zamieszanie. Z tym wszystkim doskonale sobie razdziła. Nie zwracała uwagi na inne koniki, tylko na siebie. Żeby była zebrana, cały czas w rączce i żeby nie zrzucała. Wiechałyśmy na parkurek. Ukłon improwizacyjny i zaczęcie przejazdu. Przed nią konie bały się jednyki, więc myślałam, że ona także będzie niepewna. Klaczka jednak dzielnie szła do przodu. Wysoko podnosiła nóżki, utrzymując wspaniałe dodane tempo do dwójki. Na zakręcie lekkie przytrzymanie i dojechanie do rowku. Ładnie osiem foul i na trójkę. Pięknie. Teraz ostry zakręt, sktrócenie na szereg. Hop foula i hop. Pięknie. Zatrzymanie w miejscu i na piątkę. Pięknie. Szóstka skoczona genialnie. Na potrójną kombinacje pojechała z wielkim zapasem. Szereg cudownie i linia połącozna z szeregiem także. Meta. Pięknie!!! Cudownie!!!! Występowanie i do stajni.
PODSUMOWANIE:Jak zwykle świetna jazda do przodu. Wielka potęga i chęci. Bardzo dobrze poradziła sobie z całą tą stresującą jakby nie było sytuacją.
Czas przejazdu:29,3 s(norma czasu 50 s)[/b]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|